Mój mąż podejrzanie często jeździł do swojej matki, więc pewnego dnia z ciekawości postanowiłam go śledzić. Gdybym tylko wiedziała, jaki sekret wyjdzie na jaw…
— Miroși ca o boschetară! — a scuipat profesoara spre eleva neîngrijită. Dar ce a urmat a luat pe toată lumea prin surprindere…
— Śmierdzisz jak bezdomna! — warknęła nauczycielka do niechlujnej uczennicy. Ale to, co stało się później, zaskoczyło wszystkich…
Pies Asieńka wył całą noc, nie dając swojej pani zmrużyć oka. Nad ranem kobieta zajrzała do budy i znieruchomiała ze strachu…
Câinele Aska a lătrat și a scheunat toată noaptea, nedând voie stăpânei să doarmă. Dis-de-dimineață, femeia a aruncat o privire în cușca ei și a încremenit de spaimă…
— Ei bine, da, i-am luat chiloții — recunoscu soacra. Și ce dacă erau purtați… Nu e ca și cum ar avea vreo boală, nu?
— No i co, wzięłam jej majtki — przyznała teściowa. — I co z tego, że używane… Przecież ona chyba na nic nie choruje?
Harmonista z podlaskiej wsi trafił za kraty. Ostatnio kryminaliści poprosili go, żeby zagrał „Murkę”, a już godzinę później strażnicy mrugnęli do siebie: „To swój chłop!” Jednak radość była przedwczesna.
Harmonicistul de la țară a ajuns după gratii. Deunăzi, câțiva pușcăriași l-au rugat să le cânte „Murka”, și după nici o oră, gardienii deja șușoteau între ei: „E de-al nostru!” Dar bucuria lor a fost prematură.
Sierotka oddała niezwykły pierścionek do lombardu, żeby uratować kundelka. Zachowanie jubilera wprowadziło wszystkich w osłupienie.