Kobieta podeszła do trumny swojego męża i wylała na jego twarz zawartość wiadra. W powietrzu zawisła napięta cisza.
Kobieta podeszła do trumny swojego męża i wylała na jego twarz zawartość wiadra. W powietrzu zawisła napięta cisza.
Kobieta podeszła do trumny swojego męża i wylała na jego twarz zawartość wiadra. W powietrzu zawisła napięta cisza.
„Wypuście tę kobietę na korytarz – i tak nie dożyje rana! ” – rozkazał surowym tonem główny lekarz. Poranek.
„Wypuście tę kobietę na korytarz – i tak nie dożyje rana! ” – rozkazał surowym tonem główny lekarz. Poranek.
„Wypuście tę kobietę na korytarz – i tak nie dożyje rana! ” – rozkazał surowym tonem główny lekarz. Poranek.
„Scoateți această femeie în coridor – nu va supraviețui până dimineața! ” – a ordonat cu un ton sever medicul șef.
„Scoateți această femeie în coridor – nu va supraviețui până dimineața! ” – a ordonat cu un ton sever medicul șef.
„Scoateți această femeie în coridor – nu va supraviețui până dimineața! ” – a ordonat cu un ton sever medicul șef.