Helen skończyła dwadzieścia trzy lata — wiek, który w ich niewielkim europejskim miasteczku uważano za granicę między beztroską młodością a czasem, kiedy „trzeba już myśleć o rodzinie”.
De când apăruse noul profesor de fizică în școala lor, parcă toate colegele își pierduseră mințile. Aerul din cancelarie devenise greu de atâtea suspine și șoapte, iar fiecare conversație ajungea inevitabil tot la ea.
Gdy tylko w ich szkole pojawił się nowy nauczyciel fizyki, cały żeński zespół jakby postradał zmysły. W pokoju nauczycielskim powietrze zgęstniało od westchnień i niedopowiedzeń, a każda rozmowa prędzej czy później sprowadzała się do jednego — do niej.
Viața lui era de o simplitate aproape ridicolă: ziua livra marfă cu o dubiță veche, iar seara stătea ore în șir la calculator, de unde se auzeau explozii și zgomote de șenile.
Jego życie było śmiesznie proste: w ciągu dnia rozwoził jakiś towar starym busem, a wieczorami godzinami siedział przy komputerze, skąd dobiegały wybuchy i zgrzyt gąsienic.
Dimineața, a prins o fetiță pe stratul ei de căpșuni. Fetița mânca cu nesaț, iar sucul de căpșuni îi curgea pe obraji.
Rano złapała na swojej grządce truskawek dziewczynkę. Dziewczynka jadła truskawki z takim zachwytem, że sok spływał jej po policzkach.
Elia era atât de urâtă și jalnică, încât părinții au abandonat-o — toată lumea din cartier știa asta.