— Kiedy planuje pani oddać dług? — zapytała Ksenia, krzyżując ręce na piersi.— Jaki dług? — zdziwiła się Weronika Sergiejewna, odkładając na bok teczkę z dokumentami. — Pierwsze słyszę o jakimś długu!

Ojczym wywiózł chorą pasierbicę na wieś, żeby tam dokończyła życia w zapomnieniu, zostawiając ją pod opieką starej niani. Ale kiedy po latach wrócił, żeby sprzedać dom, czekał go niespodziewany zwrot.

O milionară bolnavă în stadiu terminal, rătăcind printr-un parc de iarnă, a văzut pe o bancă un bărbat cu un copil, înghețați de frig – i-a luat la ea acasă… Iar când, noaptea, a aruncat o privire în dormitor, a încremenit la ceea ce a văzut.

Śmiertelnie chora milionerka, błąkając się po zimowym parku, zobaczyła na ławce mężczyznę z dzieckiem, drżących z zimna – zabrała ich do siebie… A gdy w nocy zajrzała do sypialni, zamarła z przerażenia.

Fetița se întorcea tot mai des acasă cu vânătăi suspecte. Ca să afle ce se întâmplă cu adevărat, tatăl ei a ascuns un reportofon în ghiozdan. Ceea ce a auzit a fost mai rău decât orice și-ar fi putut imagina…