Nina wspinała się powoli po schodach, ściskając w dłoni klucze do małego mieszkania. Była zmęczona do granic. Od sześciu lat żyli z Markiem w tej klitce na obrzeżach, odkładając grosz do grosza, a własnego kąta wciąż brakowało.
— Deci… — notărița, o femeie de vreo cincizeci de ani, cu sprâncene perfect desenate, deschise dosarul. — Nadejda Zawiłowa, mătușa dumneavoastră, a decedat pe trei ale lunii.
— Więc… — notariuszka, kobieta około pięćdziesiątki z idealnie narysowanymi brwiami, otworzyła teczkę. — Nadzieja Pawłowna Zawiłowa, wasza rodzona ciotka, zmarła trzeciego dnia miesiąca.
— Ieși de aici! Cum poți să te porți așa?! — îl huiduiau oamenii din toate părțile.Băiatul s-a strâns în sine, și-a ascuns capul între umeri și s-a întors spre ieșire.
— Wynoś się stąd! Jak tak można?! — syknęli na Pawła ludzie z każdej strony.Chłopiec skulił się, schował głowę w ramiona i ruszył w stronę wyjścia.
Nu știa că femeia care făcea curățenie în birou era sora lui… Iar negocierile cu partenerii se dovediseră a fi o capcană atent pregătită.
On nie wiedział, że kobieta sprzątająca biuro była jego siostrą… A negocjacje z partnerami okazały się starannie przygotowaną pułapką
La nuntă, fiul și-a jignit mama, numind-o „o rușine” și „o cerșetoare”, cerându-i să plece. Dar ea a luat microfonul și a ținut un discurs…
Na weselu syn obraził matkę, nazywając ją „szmatą” i żebraczką, i kazał jej wyjść. Ale ona wzięła mikrofon i wygłosiła przemówienie…
O fată sărmană a încercat să aline un necunoscut beat, fără să știe că era un milionar părăsit chiar înainte de nuntă